Przekrój i luka w systemie promocyjnym

Od dwóch tygodni magazyn Przekrój zmienił się zupełnie, wydanie papierowe zostało ograniczone do minimum, postawiono głównie na wersję elektroniczną rozszerzoną o treści multimedialne. Dostęp do artykułów dostępny jest przez przeglądarkę WWW oraz aplikację na iPada i wymaga wykupienia subskrypcji (tygodniowo 3,69 zł).
W celach promocyjnych udostępniono możliwość dostępu za pomocą kodów ważnych początkowo 7, a obecnie 30 dni, które można uzyskać pod adresem http://www.przekroj.pl/promocja.

Dzisiaj przypadkowo odkryłem lukę w tym systemie promocyjnym dla dostępu przez przeglądarkę WWW.
Otóż w chwili obecnej nie ma limitów ilości wysłanych kodów per adres email. Wielokrotnie korzystając z formularza na ich stronie, otrzymujemy kolejne kody.
Po zalogowaniu na wcześniej utworzone konto w serwisie WWW, na zakładce Abonament jest opcja za pośrednictwem której możemy wpisać otrzymany kod promocyjny lub zakupiony poprzez aplikację na iPada.
Użycie kolejnego kodu przedłuża ważność naszej subskrypcji i dotyczy to również kodów promocyjnych – każdy o 30 dni. W taki sposób zbierając kilka-kilkanaście takich kodów na zapas, użytkownik jest w stanie przedłużyć sobie subskrypcję na wiele miesięcy za darmo.

Błąd ten występuje w wersji WWW, w przypadku iPada po wprowadzeniu jednego kodu nie da się użyć kolejnego do czasu wygaśnięcia poprzedniego. Możliwe, że Przekrój nie ustalił daty ważności kodów i generując sobie mnóstwo kodów promocyjnych będzie można korzystać za darmo również z aplikacji iPadowej przez wiele miesięcy za darmo.

Wysłałem do nich informację o odkrytej przeze mnie luce na ich redakcyjny adres email. Wierzę, że „problem” zostanie szybko rozwiązany. Nowa forma tygodnika jest bardzo atrakcyjna, cieszy mnie, że tradycyjna prasa przechodzi w końcu cyfrową rewolucję. Zastanawiam się też nad wykupieniem dla iPada subskrypcji- która przy płatności za cały rok z góry kosztuje jedynie 100 zł.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*